FAKTY, WYDARZENIA:

  • 1965 - marzec, pomysł budowy osiedla młodych podpisanie umowy 1966 oddanie budynków do użytku

17 marca 1965 roku lokalny tygodnik Goniec Górnośląski donosił: "W ubiegłą sobotę odbyła się w Chorzowie niecodzienna uroczystość podpisania umowy pomiędzy Międzyzakładową Spółdzielnią Mieszkaniową, reprezentowaną przez jej prezesa Tadeusza Kaczorowskiego a Zarządem Miejskim ZMS, reprezentowanym przez jego przewodniczącego tow. Huberta Gałeczkę. Umowa przewiduje wybudowanie pierwszego w Polsce osiedla ZMS-owskiego w rejonie ul. Dzierżyńskiego, Buczka i Krzywej. Do końca przyszłego roku wyrośnie tu pięć okazałych budynków wielokondygnacyjnych o 96 nowoczesnych mieszkaniach. Inicjatywa chorzowskiej młodzieży zasługuje na wielkie uznanie i odbije się z pewnością szerokim echem w całym kraju. Poza podstawowymi robotami murarskimi nowe bloki wzniesione będą w zasadzie systemem gospodarczym, tj. przy dużej pomocy ich przyszłych mieszkańców. Jest to więc ogromnie oryginalne i śmiałe przedsięwzięcie, które przysporzy całej organizacji jeszcze większego autorytetu i zaufania młodych."

Goniec Górnośląski

I dalej Goniec Górnośląski pisał: "Godzi się również podkreślić wielką pomoc Prezydium MRN, które w niespotykanie krótkim czasie znalazło i oddało teren pod budowę, deklarując i na przyszłość swe jak najdalej idące poparcie. Również przewodniczący Prezydium WRN, tow. J. Ziętek już uprzednio bardzo pochwalił chorzowską inicjatywę, wyrażając gotowość służenia pomocą i opieką. Pierwszymi mieszkańcami osiedla będą ZMS-owcy huty "Batory" i "Kościuszko" oraz "Azotów", którzy w ub. sobotę podpisali indywidualne umowy z Chorzowską Spółdzielnią Mieszkaniową".

 

Już 5 kwietnia pod znamiennym tytułem: "Ostre natarcie zapobiegliwych małżonków, narzeczonych i teściów na Osiedle Młodych" gazeta donosiła: "Od dwóch dni spokojna zazwyczaj ulica Krzywa w Chorzowie stała się miejscem nalotu młodzieży huty "Kościuszko" i "Batory". Przystąpiono bowiem do budowy Osiedla Młodych. Rozpoczęto rozbiórkę starych ruder, w miejsce których powstanie pierwszy blok mieszkalny dla młodych małżeństw w ramach umowy podpisanej pomiędzy Zarządem Miejskim ZMS a Międzyzakładową Spółdzielnią Mieszkaniową w Chorzowie.

Pierwszego kwietnia na placu budowy zgłosiło się ośmiu udziałowców z huty "Batory" i sześciu pracowników z huty "Kościuszko". Następnego dnia przybyło 33 przyszłych lokatorów, aby odrobić część swoich wkładów. Młodzi ZMS-owcy pracują z wielkim zapałem. Helmut Ćwielong, Jan Melich i Leon Czarnecki burzą spróchniałe ściany starej szopy. Godnie im sekundują Maria i Alojzy Dylowie, którzy przybyli tutaj odpracować kilka godzin za syna, który uczęszcza do wieczorowej szkoły. Alfred Adamski przygotowuje zaprawę murarską dla otynkowania ścian w pomieszczeniu przeznaczonym na szatnię, umywalnię i biuro administracyjne budowy. Jest on jeszcze kawalerem, ale w najbliższym czasie stanie się młodym małżonkiem. [...] Cała załoga młodych spółdzielców podzielona jest na grupy, którym dowodzi Jan Waćkowski z huty "Batory", pełniący obowiązki mistrza, przydziela odpowiednie zajęcie." Dalej reporter wymieniał jeszcze 26 nazwisk młodych budowniczych, po czym sumował: "Za kilka tygodni teren zostanie przygotowany do budowy. Młodzi małżonkowie, narzeczeni, i ofiarnie pomagający im teściowie przystąpią do wykopywania ziemi pod fundamenty pierwszego bloku Osiedla Młodych."

W sierpniu ukazuje się kolejna relacja w Gońcu Górnośląskim. Pisano: "Jak się spisuje młodzież zrzeszona w spółdzielni, jak rysują się perspektywy chorzowskiego Osiedla Młodych? Sprawy te były tematem spotkania członków Zarządu Spółdzielni z aktywem ZMS. Okazało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. Na placach budowy dokonano niezbędnych rozbiórek i już na ukończeniu są wykopy pod fundamenty. W najbliższej perspektywie - pierwszy dom zostanie ukończony w stanie surowym do końca grudnia. W dalszej - już w przyszłym roku na 22 lipca młodzi lokatorzy wprowadzą się do pierwszego budynku, a pod koniec roku do 2 dalszych. Przypominamy, że Osiedle będzie się składać z trzech "punktowców" i jednego 3-klatkowego budynku przy ul. Racławickiej, Poniatowskiego i w rejonie ulic Buczka, Krzywej i Dzierżyńskiego. Do tej pory najwięcej przy budowie pomagała młodzieży kopalnia "Prezydent", dostarczając sprzęt budowlany, koparkę, samochody, materiały pomocnicze, chociaż najmniej członków spółdzielni rekrutuje się z tej kopalni. [...]

Młodzież pracuje na własnych budowach w sposób zorganizowany, na dwie zmiany i bywa, że więcej jest chętnych niż przewidziano w planie. Jak zauważyli członkowie Zarządu, nie było jeszcze wypadku "obijania" się: wiadomo, przecież na tych budowach pracuje się bezpośrednio dla siebie".

W jubileuszowym wydawnictwie na 60-lecie ChSM tak podsumowano młodzieżowy "eksperyment": Owocnym pomnikiem wieloletniej współpracy ChSM z młodzieżą [...] jest [...] Osiedle Młodych, na którym wybudowano 115 mieszkań, piękną kawiarnię oraz komfortową siedzibę Zarządu Miejskiego ZMS. Ale przecież nie tylko materialne efekty się liczą. Chodziło przede wszystkim o wypróbowanie i udoskonalenie nowej formy działania.